Fortunki ;]
Parę zabawnych tekstów z pracy ;] Trochę stare bo niestety nikt już nie zapisuje ich ;/
<XANi> Kurde u nas wszystko ginie. <XANi> A nie, jednak zostaje to co niepotrzebne. <Szamot> Dobra, no to ide. <XANi> Tak idz nic nie robic gdzie indziej. <Bartek> Pytam sie jej codziennie czy moge jej to wsadzic... <XANi> (o malowaniu gitary)Dajesz artystce skrzynke piwa i ci zrobi. <Bartek> Wiesz, sa artystyki, ktore ci to zrobia za jedno piwo.
<Szamot> Co ten wiatrak tak szumi ?
<XANi> Nie musisz wsadzać palców żeby sprawdzić czy się kręci
<Szamot> O_o przestaje...
<Szamot> Jak sie w susie zabija interfejs ?
<XANi> zrob psauxgrepdhcp
<Szamot> COooo ??
<XANi> # reboot
<XANi> już
<XANi> Co robi ten przycisk ?
<Szamot> Nic, nie ruszaj.
<XANi> Klik.
<Szamot> AAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaa!
<Maciek> Chodzą VPN-y ?
<XANi> Tak, poszły się kochać.
<Maciek> Zgadnijcie ile zarabia gościu który zna się na SAPie,
SQL, bazach danych, programowaniu, sprawach biznesowych, jeździ
po kraju, robi wdrożenia, i generalnie śpi po hotelach ?
<Bartek> ??
<XANi> ??
<Maciek> 2000zł ;]
<Bartek> rotfl
<XANi> a Szamot śpi na klawiaturze, czyta basha, ogląda śmieszne filmiki
i od czasu do czasu coś naprawi i zarabia tyle samo, rotfl
<Szamot> (następnego dnia gdy zobaczył tą fortunkę) za to przynajmniej
pierwszy przychodze ;)
Tyle na razie, kiedyś dorzucę jeszcze trochę ;]